paranoidelle
czwartek, 23 września 2010
pełnia, mija miesiąc od twoich imienin, księżyc się obrócił.
powinnam teraz stać w oknie i czekać
księżyc zagra jakąś smętną kołysankę
po czym zakaże mi spać
pod groźbą lunatycznej śmierci
unoszę się ponad podłogą
wypatruję mnie
w
tobie
wspomnienia są jak balsam do rąk
samotność działa coraz silniej gdy coraz bardziej wrastam w nią
1 komentarz:
kamapota
23 września 2010 20:03
mi udało się nareszcie pogodzić z przeszłością i jestem wolna. amen.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
mi udało się nareszcie pogodzić z przeszłością i jestem wolna. amen.
OdpowiedzUsuń