środa, 3 listopada 2010

wyrocznica.

odprawiam wypominki za minione dni
próbuję odzyskać wewnętrzny spokój
I CAN'T GET NO SATISFACTION
ryczą radośnie z dwóch stron PJ i B
dopalacze... (tfu!) podgrzewacze o zapachu morwy
wwiercają się w serce
kupiłam je ze względu na
to zdjęcie gdzieśmy uciapani morwami
dzisiaj wszystko jest wypominkowe
minęły dwa miesiące odkąd nie patrzę
61 dni bez
twoich
oczu
ust
dłoni
uśmiechu kota z Krainy Czarów
ciebie - najprościej

wszystkie możliwe i kiedykolwiek powstałe wersje heart-shaped glasses dedykuję dziś tobie
i wznoszę toast cisowianką... popijając antybiotyk.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz