niedziela, 20 września 2009

myśl na skrzydłach zawisła.

przemywa oczy wacikiem
z resztką tuszu czarnego
schodzi ostatni obraz
wspomnienie. wspomina więc.
nuci w myślach 'sznurowadła' fisza
choć doskonale wie
że to zbyt smutne
na wszechogarniające [a momentami wręcz roznoszące] ją
szczęście.
siada wreszcie na skraju zimno biało jesiennej pościeli.
Nena?
nie
Tęsknota.


[... bo czasami dziękuję to za mało]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz