sceneria ta sama
(trampki grunge odciski
już bez Tori
bez Imogen
pozamiatane po kruchości ciastek
wytrzeźwiały śliwki)
nogi na drugim krześle
[jak zawsze]
czarna klawiatura
[masz ładniejszą, miły Panie od latawców...]
błyszczącą
{uśmiechem Neny?!}
lśniącą
{oczyma Neny?!}
#ARGH!
algo
rytmika.
Nena nie może dogadać się
ze swoim nowym telefonem
włącz
wyłącz
PIN
po raz pięćdziesiąty czwarty
[uh! jak lubi pisać duże liczby słownie!]
{tej obsesji jeszcze nie znasz, prawda?}
wyszukiwanie...
[wyczekiwanie!]
SKONTAKTUJ SIĘ ZE SPRZEDAWCĄ KARTY SIM.
{skontaktuj się z Neną? eee...}
#ARGH!!
rozczarowanie.
włącz
wyłącz
PIN
po raz pięćdziesiąty piąty
{ciekawe o której tu zajrzysz?}
[choć raz - zostaw coś po sobie
choćby jedno słowo
choćby kropkę...]
... zamykającą algorytm tej myśli
Nenę.
< hm? 3
{postawisz? Postawisz? POSTAWISZ?}
end
+
{miejsce na twoją reklamę}
:)
OdpowiedzUsuńAnonimowy...? :)
OdpowiedzUsuńnom ;D
OdpowiedzUsuńto Nena już chyba wie.
OdpowiedzUsuń:)