Nena czeka
na okulary
na spotkanie
na słowa
na czułość
na październik
na Kraków
na Teatr
na grzańca w Atmosferze
na herbatę carmelovą w Spokoju
na cherbatę [sic!] z Gołębnika
na wyjazd do Rabki
na kawę z panem Tadziem z portierni
na parapetówkę u Filipa
na liczenie krakowskich kostek brukowych
na street-art
na koncerty
na 'Witkacy. Appendix' w Zakopanem
na podgrzewacze cynamonowe w pokoju
na wspinaczkę na trzecie piętro do siedemdziesiątki czwórki
na kolejną wiosnę
na wyprawę po kolczyki do Pasażu Hetmańskiego
na Gabę w Krakowie
na inspiracje do kolejnych autosesji
na nowy aparat fotograficzny
na szkołę charakteryzacji
na 'Oresteję' i/lub 'Trylogię' w Teatrze Starym
na swój zdrowy rozsądek
i pędzącą chorą jaźń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz