gada woda i sitowie że my mamy się ku sobie...
siadła przy stoliku sącząc szkocką whisky.
wachlarz z pawich piór nieostrożnie zabarwiony czerwoną szminką.
toczek zsunął się na czoło.
PAN ZŁAPAŁ MNIE ZA RAMIĘ -
czarna siatka sukni na plecach zadrżała.
przejmujący chłód dancingowej sali.
teraz cały kurort pachnie tym romansem.
ależ mi się to spodobało! :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że to nie ulice pachną tym romansem, bo całe miasto mogłoby zazdrościć.
OdpowiedzUsuńdobrze, że to tylko kurort.
jestem w sentymentalnym przedwojennym nastroju.
OdpowiedzUsuńczekam na wyjazd do kurortu. leczyć serce...