dzisiaj dostałeś ode mnie najwięcej.
dzisiaj dostałeś to - co świadczy o moim wyjątkowo kiepskim stanie
wobec twojej osoby.
dostałeś ode mnie moje łzy.
wymieszane z maskarą krwawią czarną miłością.
a ty lubisz ten kolor?
prawda?
lubisz. lubisz.
więc dostałeś dziś ode mnie najwięcej.
czarne łzy wypłakane nad twoim zdjęciem.
ja nie znoszę płakać nad zdjęciami.
OdpowiedzUsuńjuż wolę ryczenie do środka.
szkoda makijażu, Nena.
czasami naprawdę nie warto się rozmazywać.
chociażby po to, żeby nawet w krytycznych momentach wyglądać nieziemsko.
to były łzy rytualne.
OdpowiedzUsuń"I'm just a painting that's still wet. If you touch me Il'l be smeared - you'll be stained.
stained for the rest of your life..."
teraz już związałam nas czarną wstążką łzy spływającej po rzęsie.