środa, 5 maja 2010

"źródłem pisarza jest to czego się wstydzi"

"I potem autobusem brudnym i zakurzonym. I potem na małym dworcu brudnym i zaśmieconym gdy czekałam na pociąg chodzili z ankietami w związku z przystąpieniem polski do unii amerykańskiej z towarzystwa przyjaciół zwierząt czy małpa pochodzi od człowieka jesteś za a nawet przeciw i potem znowu ankieterzy w pociągu brudnym i zardzewiałym tym razem z towarzystwa przyjaźni ludzko-boskiej pierwsze pytanie czy wierzysz w boga pytanie drugie co bóg robi w tej chwili jeden z ankieterów – ten o twarzy Chrystusa właśnie zdjętego z krzyża zapytał czy w czasie kiedy będę wypełniała ankietę może zapalić wprawdzie to jest przedział dla niepalących a palenie powoduje według ministerstwa niezdrowia i nieopieki społecznej raka ale lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach lepiej umrzeć na raka niż na krzyżu wie to z własnego doświadczenia zaprawdę zaprawdę powiadam wam a ja mu na to że owszem zapalić może lecz nie tu ale na korytarzu zawsze gdy mnie ktoś zapyta czy może zapalić odpowiadam że nie chociaż zazwyczaj nie pytają palą ryż każdego dnia palą paryż pal licho cel pal napalę na wasze groby w poszukiwaniu utraconego papierosa papieros znaleziony w wannie tybetańska księga papierosów drogocenna skarbnica wytwornych papierosów mistycy i palacze tybetu fenomenologia papierosa krytyka czystego papierosa świat jako papieros i zapalniczka o poczuciu tragiczności palenia i jeszcze że nie będę wypełniała żadnych ankiet on że może mi podpowiedzieć jeśli nie wiem która odpowiedź jest prawidłowa ja że jestem zajęta czytam a on co – jeśli można zapytać – czytam gazetę książkę ja że czytam za świat on aha i zniknął bowiem pojawił się konduktor pooooproszę bilety do kontroli znudzony i senny zapewne właśnie śniło mu się że jest konduktorem który sprawdza bilety nudzi się i rozmyśla głęboko nad tym co będzie jutro na śniadanie to co zawsze już od trzydziestu lat małżeństwa budzi się i bardzo żałuje że nawet sny ma w szarym kolorze bez niestety pornografii i już go nie będzie w tym zdaniu. W przedziale zapadła przyjemna cisza. Lecz nie na długo..."


(Jolanta Stefko Diablak)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz