wtorek, 22 lutego 2011

appendix 85.

poison

(niedługo minie rok
a ja dalej się truję...)

2 komentarze:

  1. ta piosenka w jakiejkolwiek wersji zawsze będzie mi się kojarzyła z 6 klasą i wymyślaniem marnego układu tanecznego, który dzięki Bogu okazał się być niewypałem.

    OdpowiedzUsuń
  2. tak... a mi to siadło na wątrobie po antywalentynkach i tak się taplam. jak w tanim melodramacie.

    OdpowiedzUsuń